Wspomnienie śp. Leszka Sobótko

Bądź uwielbiony Panie Boże Wszechmogący w życiu i w śmierci Leszka!
Leszku pragniemy wyrazić wdzięczność Panu za dar naszego spotkania. Dziękujemy za to, iż od 25 lat trwamy w Domowym Kościele. To dzięki Tobie i Twojej wiernej małżonce Lili poznaliśmy wówczas drogę wzajemnego uświęcania się w sakramentalnym związku małżeńskim. Tę drogę wskazywaliście nam podczas pierwszych spotkań formacyjnych naszego kręgu, potwierdzając ją swoim życiem. Pamiętamy Wasz otwarty dla wszystkich dom w Chocianowie, gdzie odbywały się spotkania pilotażowe naszego kręgu. Dziękujemy, że choć byliśmy mieszkańcami legnickiej parafii, mogliśmy dołączyć do chocianowskiej wspólnoty, by później tworzyć kręgi Domowego Kościoła w Legnicy. Leszku pamiętamy Twoje zaangażowanie by przekazywać z ogromnym entuzjazmem wspaniałą drogę realizacji naszych zobowiązań.
Pragniemy wyrazić swoją wdzięczność za poświęcony nam czas, za niekończące się rozmowy, dobre rady wskazujące jak ,,zareklamować” Ruch na legnickiej ziemi. To Twoim właśnie pomysłem stało się poszukiwanie przez nas małżonków pośród naszej legnickiej parafii św. Wojciecha, by stworzyć pierwszy w Legnicy krąg DK. Trudne wyznaczyłeś nam wówczas zadanie. Odwagi dodawały zawsze Twoje rzetelne wskazówki, poparte przykładem radosnego życia w przyjaźni z Bogiem, przepojonego stałą chęcią służby.
Zawsze potrafiłeś kompetentnie odpowiadać na nasze trudne pytania i wątpliwości, wysłuchując nas cierpliwie. Pozostało najbardziej w naszej pamięci świadectwo Twojego życia, pokazujące wierne kroczenie za Panem. Radość Boża i uśmiech nie opuszczały Cię podczas naszych spotkań. Wielokrotnie mówiłeś o realizacji swoich życiowych planów w uzgodnieniu z Bożym Planem. Modlitwa była zawsze Twym przewodnikiem. Pokazywałeś nam swoje biuro /pokój w domu w Kudowie/ – ze ścianami oklejonymi rozmaitymi cytatami biblijnymi.
Słowo Boże było wyznacznikiem Twojego planowania, działania i życia. Z radością zawsze się tym dzieliłeś. Podziwialiśmy Waszą małżeńską odwagę i zapał ewangelizacji, gdy powiedzieliście o przemodlonym pomyśle bycia misjonarzami w dalekiej Liberii. Często w naszych rozmowach mówiłeś Leszku o ważnych modlitewnych ustaleniach i roli Słowa Bożego w Waszych małżeńsko – rodzinnych planach. Nauczyło nas to zaufania Panu Bogu we wszystkim i przyjmowania Jego woli.
Zawsze byłeś i pozostaniesz dla nas autorytetem. Jesteś wzorem radosnego kroczenia drogą sakramentalnego małżeństwa do zbawienia, wzorem bezinteresownej służby ludziom z wdzięcznością za wszelkie dobro, otrzymane z Bożej Łaski.
BOGU NIECH BĘDĄ DZIĘKI…

Dorota i Ryszard Skibowie – 1 Krąg DK w Legnicy